Bez kategorii
-
Z kamerą w bibliotece #14 – Ania i Book Loaf
Dziś ciężki dzień – jak co roku pierwszego września wróciłam do pracy. Dla odreagowania i rozluźnienia, jeśli i Wy macie ciężki poniedziałek, wskrzeszam cykl Z kamerą w bibliotece, w którym gościłam już wielu…
-
“Wayward Pines. Szum”, czyli co w trawie… szumi?
Kiedy dotarł na drugą stronę parku wzmógł czujność. Był coraz bardziej zdezorientowany (…) Wiedział pięć rzeczy: Jak nazwa się obecny prezydent. Jak wyglądała twarz matki, chociaż nie mógł przypomnieć sobie jej imienia ani…
-
WYNIKI KONKURSU “Z MURAKAMIM W TLE” :)
JUŻ SĄ! :)) Dostałam sporo odpowiedzi i wszystkie taaaaaakie cudowne! 🙂 Wybór był bardzo trudny, dlatego tak długo to trwało. W związku z tym, że nie umiem wybrać, nagród będzie aż siedem i…
-
Ile sztuczn-ości jest w autentyczn-ości, czyli karpowiczowskie “Ości”
Dawno, dawno temu, tak niewinnie brzmiał początek, za siedmioma religijnymi złudzeniami i tyloma socjologicznymi rzekami, za lasami bez ambon i ambonami bez księży i myśliwych – czyli kiedyś gdzieś w Warszawie sprzed…
-
O stylu pisarskim, nostalgii literackiej i tajemniczej Japonii, czyli “Przygoda z owcą”
Świat żyje niezależnie ode mnie. Niezależnie ode mnie ludzie przechodzą przez ulicę, temperują ołówki, przemieszczają się z zachodu na wschód z szybkością pięćdziesięciu metrów na sekundę i grają w kawiarniach wypolerowaną prawie…
-
Książkowy maj, czyli podsumowanie miesiąca #2
Kwiecień był bardzo obfity pod względem czytelniczym, o czym już wcześniej pisałam. Maj obfitował raczej w czytelnicze wydarzenia, dlatego pod względem przeczytanych stron było trochę gorzej niż ostatnio. Ale po kolei: W maju…
-
Recenzja gościnna – “Dziewczyny z powstania” Anny Herbich recenzuje Magda z Przeglądu czytelniczego
Dziś mała zmiana, a co! 🙂 Publikuję recenzję gościnną. Magda, autorka bloga Przegląd czytelniczy zaprasza Was w rocznicową podróż do lat czterdziestych XX wieku i opowiada o Dziewczynach z powstania Anny Herbich.…
-
“Długie lato w Magnolii” czytane z upalnym początkiem lata
Życie to ciąg mniej lub bardziej przypadkowych zdarzeń. Z akcentem na bardziej. Długie lato w Magnolii to nie pierwsza powieść Grażyny Jeromin-Gałuszki o tym urokliwym zakątku w Bieszczadach (wcześniej uzazała się Magnolia).…
-
Prezent sprzed lat, czyli przedpremierowe “Słuchaj pieśni wiatru” i “Flipper roku 1973” Murakamiego
– Nie ma idealnego tekstu. Tak samo jak nie ma idealnej rozpaczy – powiedział mi pewien pisarz poznany przypadkiem w czasie studiów. Dopiero znacznie później zrozumiałem, co te słowa naprawdę…
-
O literackich podróżach i o tym, kiedy możesz poczuć się jak w… książce
Podróżowaliście kiedyś śladem swoich ulubionych pisarzy lub bohaterów czytanych książek? Ja wpadłam na to kilka lat temu, kiedy po raz pierwszy odwiedzałam Rzym. Wtedy, inspiracją była nie tylko historia, ale też pewna jej…