Wymyśl imię dla roweru |KONKURS

Mały i miły konkurs na rozruszanie 🙂

Oto mój nowy-stary Pan Rower (dla mniej spostrzegawczych – w koszyku jest rzecz jasna książka).

Wymyście mu jakieś piękne literackie imię, a będziecie mogli wygrać książkę (‘Miniaturzystkę’) oraz zestaw zakładek i przypinek KKN!

Na propozycje (w komentarzach pod tym postem) czekam tydzień, tj. do 31. sierpnia do 23:59, zapraszam 🙂

image

20 thoughts on “Wymyśl imię dla roweru |KONKURS

  • ? Ja stawiam na Mustang
    A tak po za konkursem zapytałam córkę… Szczerbatek Nocna Furia ?

  • A może by tak.. Judenoahowiec? (jestem po przeczytaniu “Oddam ci słońce) 😀

  • Hayaidesu
    Inazuma
    Jiyū

    Nie wiem czy to się mieści pod hasłem “literackie”, ale Murakami mnie natchnął, więc… 😉

  • Ja stawiam na Mustang
    A tak po za konkursem zapytałam córkę… Szczerbatek Nocna Furia.

  • Moja propozycja: Szus.
    Uzasadnienie literackie: tytuł powieści I. Shawa.
    Uzasadnienie językowe: szybki ruch w jakimś kierunku (do dobrej księgarni ;)), dawniej- eksces, wybryk.

  • Moja propozycja to: Augustus, tak jak jeden z głównych bohaterów powieści Johna Greena ”Gwiazd naszych wina”

  • Mój ówczesny nazywał się Strzałeczka. Gdyby Twój był damką, można byłoby nazwać go Panną (na cześć ciekawskiej Marple), ale skoro to Pan Rower, to chyba jednak stawiam na Kafkę 😉

  • Moi drodzy – pięknie dziękuję za wszelkie pomysły i komentarze – jesteście boscy! Wybór był trudny (i to nie jest kurtuazja z mojej strony) i do drugiego etapu przeszły cztery propozycje – Puchośmigacz (Ania K-B), Haruki (Lubie Czytac), Athansor (Paulina) oraz Kafka (Oczko).

    Możemy oczywiście przyjąć, że będzie miał imię wieloczłonowe, ale to dość niewygodne, więc już się tłumaczę:
    1. Puchośmigacz jest boski, ale ciut za długi i bardziej kotowaty niż literacki, więc z bólem serca odpuszczam.
    2. Haruki – jest najbardziej boski na świecie, ale… po pierwsze, tak nazywa się pies Wiktorii z bloga Przeczytaj mnie (no i jakże to tak?), a po drugie bałabym się… ekhm, dosiadać Murakamiego 😉
    3. Kafka jest boski podwójnie, a nawet potrójnie, bo krótki, Kafkę kocham i “Kafka on the shore” Murakamiego także. Ale… Powód ten sam, co wyżej 😉

    SO THE WINNER IS…
    Athansor! Baśniowy rumak z “Zimowej opowieści” – krótki, tajemniczy i literacki <3 A zatem rower oficjalnie uzyskał imię, a Paulina nagrodę 🙂 Wszystkie pozostałe wyróżnione osoby – również nagrody pocieszenia :)))
    Dziękuję!

Comments are closed.