Bez kategorii

Nowa książka Marka Helprina – “Pamiętnik z mrówkoszczelnej kasety”

 

Wiecie, jak bardzo przemawia do mnie twórczość Marka Helrpina i jak bardzo jestem zauroczona Zimową opowieścią
Dlatego nie umiem nie cieszyć się bez was, czytelnicy Kroniki, uprzejmie zatem donoszę, że już w październiku będziecie mogli cieszyć się z nowej wydanej w Polsce książki tego autora
 
Pamiętnik z mrówkoszczelnej kasety
 
 
 

Tak samo jak w przypadku Zimowej opowieści – w pięknym wydaniu!

A jeszcze wcześniej będziecie mieli szansę zapoznać się z moją przedpremierową recenzją 🙂

 

Co tym razem czeka nas z pióra Helprina?

 

O tym jak kawa – „siła nieczysta” ma wpływ na życie ekscentrycznego Amerykanina.

Oscar Progresso siada codziennie w ogrodzie na szczycie góry (uzbrojony w walthera P88, z którym się nie rozstaje), spogląda na Rio de Janeiro i spisuje swoje wspomnienia, po czym skrzętnie upycha je w mrówkoszczelnej kasecie. To, co przeżył, wydaje się nieprawdopodobne: zabójstwo w obronie własnej, pobyt w szpitalu psychiatrycznym, małżeństwo z cudowną milionerką, rozwód z okrutną milionerką, obrabowanie największego banku na świecie, dwukrotne zestrzelenie przez Luftwaffe, rozmowy z papieżem w stylu: „cześć, właśnie się do ciebie wybieraliśmy”, oświadczyny po pięciu minutach znajomości i ślub z trzykrotnie młodszą Brazylijką… Aż trudno uwierzyć, że największy wpływ na życie tego ekscentrycznego Amerykanina miała… kawa, „siła nieczysta”, z którą obsesyjnie walczy.

Helprin funduje czytelnikom chwile intelektualnej rozrywki na najwyższym poziomie – krytyczne spojrzenie na wiek XX, zabawę słowem i obłędnego bohatera. „Pamiętnik z mrówkoszczelnej kasety” jest kpiarski i wzruszający, nostalgiczny i krzepiący, dramatyczny i arcyzabawny – to powieść, od której trudno się oderwać.

 

I jak tu się doczekać?

 
 
 
 
 

5 komentarzy