![](https://punktywidzenia.pl/wp-content/uploads/2015/08/kosmos-nauka-to-lubie-b-iext25136466.jpg)
Najpiękniejsze… czyli dlaczego czasem warto ocenić książkę po okładce- podsumowanie roku 2014
Mówi się, że nie należy oceniać książki po okładce. Ale niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto nigdy nie kupił książki z powodu jej pięknego wydania! Przy obecnych możliwościach programów typograficznych i maszyn drukarskich książka może żyć własnym życiem, olśniewać urodą i zaskakiwać pomysłowością. Przeczytajcie kilka subiektywnych słów o tych, które w ubiegłym roku zaskoczyły nie tylko treścią, ale przede wszystkim szatą graficzną.
W 2014 roku wydano wiele pięknych książek i większość ujętych w tym zestawieniu ma przypadkową kolejność, ale niemal bezsprzecznie na pierwsze miejsce zasługują…
Książka na miarę arcydzieła. Tysiąc stron polskiej literatury w najlepszym wydaniu (sic!). Historia herezji, historia Polski, która lada moment, tuż za zakończeniem fabuły, zniknie z map Europy i świata. Mistycyzm, katolicyzm, judaizm i historia zawarte na ponad 900 stronach, majstersztyk współczesnej polskiej prozy i… no właśnie, sztuki wydawniczej.
Księgi Jakubowe zgodnie z tytułem dzielą się na części pięknie zindeksowane i zaznaczone na marginesach. Są pięknie ilustrowane rycinami z epoki oraz faksymiliami z ówczesnych ksiąg i słowników. Na stronach przedtytuł wyklejkach w oryginalny sposób przedstawiony jest portret tytułowego Jakuba Franka – głównego bohatera. Ciekawostką jest także wsteczna numeracja stron. Całość stanowi prawdziwe dzieło sztuki – formy i treści.
To już szósty tom serii o świecie Camonii wyimaginowanym przez niemieckiego artystę (bo Moers jest także malarzem, autorem komiksów i scenarzystą. Rzecz ponownie dzieje się w magicznym mieście – Księgogrodzie, gdzie czytelnik (niekoniecznie ten najmłodszy!) po raz kolejny spotka między innymi Rzeźbiarza Mitów, Owidiosa, Hachmeda Ben Kibicera oraz Inaceę Anacaci.
Na uwagę zasługuje nie tylko treść, ale i wydanie Labiryntu… Piękno leży przede wszystkim w nietypowym formacie książki, w jak zwykle pomysłowej, pobudzającej wyobraźnię okładce, nawiązującej stylem do poprzednich części serii oraz ilustracjach samego autora zgrabnie wplecionych w treść książki.
Helprin opowiada baśń. Baśń o mieście. O Nowym Jorku, ale tym na skraju rzeczywistości, tym, w którym raz na kilka lat przychodzi sroga zima, a czas zapętla się i wywraca na lewą stronę. To opowieść o mieście znacznie lepszym niż na to zasłużyło, mieście, które ze wszystkich miast na świecie najskuteczniej podnosi ciśnienie (…), wystarczy wyjść na ulicę i od razu ma się ochotę podstawiać nogę kucykom w Central Parku.
Czasem piękno wydania leży w jego minimalizmie i elegancji, a Zimowa opowieść to niewątpliwie jeden z przykładów tego typu dzieła. Utrzymana w czarno-białych barwach okładka, piękne zdjęcia Nowego Jorku idealnie dopasowane do treści książki oraz delikatna czcionka to tylko niektóre zalety wydania. Kolejna powieść autora, również wydana w tym roku nakładem Wydawnictwa Otwartego, zatytułowana Pamiętnik z mrówkoszczelnej kasety, także zachwyca projektem graficznym dopasowanym do Zimowej opowieści.
Ślady nieobecności to esej czy też szkic biograficzny poświęcony pisarce żyjącej na przełomie XIX i XX wieku, kojarzonej dziś przede wszystkim z wierszykami dla dzieci. Autorka pisze także o własnych poszukiwaniach informacji o życiu i twórczości Szelburg oraz załącza przedruki jej pism i reportaży dla dorosłych.
Wydanie Śladów… zachwyca stylową, elegancką okładką, surową, ale jedyną w swoim rodzaju typografią oraz papierem – na żółtawym wydrukowana jest część eseistyczna, na szarawym zaś proza Szelburg. Klasa sama w sobie.
Hanny Krall nie trzeba nikomu zainteresowanemu literaturą i reportażem przedstawiać. Jej najnowsza książka Biała Maria to lakonicznie opowiedziana historia winy, która nie zostanie ukarana. Całość pozostaje w orbicie zainteresowań autorki, dotyczy więc stosunków polsko-żydowskich.
Jak wszystkie książki tej serii wydawniczej Świata Książki wydana jest z czarno-białą okładką i barwną półprzeźroczystą obwolutą. Większość rozdziałów zwieńczona jest adekwatnymi do treści fotografiami, a do książki dołączono foliową zakładkę ze wszystkimi tytułami książek serii. Całość, trzeba przyznać, jedyna swoim rodzaju.
Nie trzeba być dzieckiem, by zachwycać się książkami takimi, jak Kosmos, bo w każdym z nas jest akurat tyle z dziecka, by docenić majstersztyk autora i wydawcy. Czy czarna dziura ma dno? Czy istnieją granice wszechświata? Rożek zabiera czytelnika w podróż do miejsc, w których prawdopodobnie nigdy osobiście nie będzie i odpowiada na pytania, które zadajemy sobie wszyscy, często w sposób nieuświadomiony.
Bajeczna dziurawa obwoluta, perforowana okładka, układ słoneczny widoczny na brzegach stron po zamknięciu książki, świetnej jakości zdjęcia na przyjemnym papierze i zakładka-tasiemka z zabawnym zdaniem, to tylko niektóre zalety wydania. Wrażenia cudowności dopełnia kosmiczny (sic!) zapach farby drukarskiej. Iluż więcej byłoby w Polsce mądrych, zainteresowanych nauką ludzi, gdyby większość podręczników wyglądała właśnie tak?
Skoro o zapachach mowa, warto zapoznać się także z propozycją dla młodszych czytelników – Bajką pachnącą czekoladą. Ta książka skierowana do młodszych czytelników to historia Balbina i Hilarii, dwójki starszych ludzi, którzy prowadzą sklepik z czekoladą.
Poza uroczymi ilustracjami i atrakcyjnym dla dzieci wydaniem, nie lada przyjemność sprawi czytelnikom zapach czekolady, który uwalnia się podczas lektury. Jak to jest mieć ochotę na książkę? Przekonajcie się sami i czekajcie na nową pozycję w serii. Podobno ma mieć zapach truskawek!
Bohaterki powstańczej Warszawy to niemal monumentalne kompendium wiedzy na temat kobiet zaangażowanych w walki o Warszawę w 1944 roku. Osiemnaście charakterystyk i życiorysów mniej lub bardziej znanych Warszawianek – tych, które zginęły i tych, którym udało się przeżyć.
Dzieło Barbary Wachowicz to nieco ponad 700 stron kunsztu wydawniczego. Dobrej jakości zdjęcia, niektóre dotąd nie publikowane, wyróżnione czcionką teksty dokumentów, piękne typograficznie projekty rozdziałów – wszystko to zachęca do przekładania następnej i kolejnej strony.
***
Nie sposób przygotować zestawienie wszystkich najpiękniej wydanych książek minionego roku. Warto jednak zwrócić uwagę między innymi na takie tytuły jak elegancka i minimalistyczna Sońka Ignacego Karpowicza (Wydawnictwo Literackie), arcyciekawe i bogato ilustrowane Zapiski nosorożca Łukasza Orbitowskiego (Sine Qua Non), oryginalny Zniszcz ten dziennik Keri Smith (Grupa Wydawnicza KE.LIBER), monumentalne Wszystko, co lśni Eleanor Catton (Wydawnictwo Literackie), nietypowa Bajka o włosie Patryku Maliny Prześlugi i Agnieszki Woźniak (Tashka) oraz jedyną w swoim rodzaju biografię Jim Henson. Tata Muppetów autorstwa Briana Jay’a Jonesa (Marginesy).
![](https://punktywidzenia.pl/wp-content/uploads/2015/08/IMG_0946.jpg)
![](https://punktywidzenia.pl/wp-content/uploads/2015/01/diabeł-Andruchowycz5.jpg)
11 komentarzy
Alicja P.
Koniecznie muszę przeczytać ,,Księgi Jakubowe", ta numeracja stron wstecz to świetny pomysł!
Natalia Szumska
Koniecznie! Ja też 🙂 Choruję na nią, odkąd przeczytałam w magazynie "Książki", ile pracy Tokarczuk poświęciła tej książce. Wow – pod każdym względem.
Kasia W.
Według mnie pięknie wydaną książką jest też "Sońka" – minimalistyczna okładka, dobrej jakości papier 🙂
Natalia Szumska
Jasne, dlatego ją właśnie dodałam – elegant wśród wszechobecnego zalewu kolorów tęczy i krzykliwych czcionek. Zgadzam się, dlatego o niej wspomniałam 🙂
Gosia Oczko (zemfiroczka)
O pewnie, że mi się zdarzyło kupić książkę, dzięki okładce. Nawet nie jedną i nie dwie 😉
A tak swoją drogą z Panem R. ustaliliśmy ostatnio na kawowym wypadzie, że "Księgi Jakubowe" koniecznie musimy zakupić. Bardzo kuszą mnie "Ślady nieobecności", bo tak pięknie życiorys Zarembiny na swoim blogu opisał Remigiusz Grzela http://remigiusz-grzela.pl/?p=2724
No a poza tym – wierszyki Zarembiny towarzyszyły mi przez kilka dziecięcych lat.
A tę Krall to chyba widziałam u Ciebie?
Natalia Szumska
Widziałam 'Ślady nieobecności' (swoją drogą – bossski tytuł!) w Matrasie o padłam z wrażenia.
Tak, Krall widziałaś u mnie 🙂
Dominika Wojciechowska
Jaki fajny post! 🙂 Wydaje mi się, że często tak bardzo skupiamy się na treści książek, że nie doceniamy ich wydania. A niektóre są naprawdę piękne! I jak pomnażają przyjemność czytania… Kilka z powyższych sama mam na półce. Doskonały wybór 🙂
Natalia Szumska
Dziękuję 🙂
No cóż – nic, tylko czytać 🙂
Ann RK
Ja mam sporo propozycji. Wszystkie inne. 😛
No dobra, "Sońkę" też umieściłam w swoim zestawieniu. 😉
Natalia Szumska
To pewnie dlatego, że skupiłam się nie na okładkach, ale na całości wydania 🙂
Ale 'Sońka' <3
littletownshoes
Bardzo poetycko opisane. Ja oczywiście musze przeczytać Zimowa Opowieść. Dziękuję za rekomendacje!