Ejemplos de juegos de azar y probabilidad.

  1. Kasyno Na Słowacji: Siempre queremos mejorar y ser la mejor fuente de casino en línea.
  2. Cashbill Opinie - La mayoría de las quejas se basan en retiros retrasados.
  3. Selector Casino Casino Bonus Bez Depozytu 2025: Me gusta este juego porque algunos de sus símbolos son más grandes que en otros juegos..

Hi-lo blackjack.

Kasyno Onlinr
Viene tanto en el tiempo como en el gancho, se mantiene más arriesgado y regresa con los jugadores, aunque puede ser una caza corta orientada a principiantes o simplemente como un tiempo de distancia.
Slot Robin Hoods Heroes By Just For The Win Demo Free Play
En cuanto a finalmente encontrar un casino en línea legítimo y entretenido, ciertamente hemos ganado el premio gordo.
Durante la función, pueden aparecer símbolos especiales de Juegos gratis en los últimos tres carretes.

Descargar juegos de casino online gratis.

Licencje Na Kasyno W Polsce
Africasino incluso tiene una opción de juego gratuito en la que puedes aprender las cuerdas antes de jugar con dinero real.
Total Casino Gry Za Darmo
Gracias a las plataformas sociales, las personas ahora están más informadas que nunca sobre los lugares que quieren visitar, así como sobre cómo quieren llegar y dónde quieren quedarse.
Czy Kasyna Online Na żywo Są Ustawione

literatura piękna

“Tamte cudowne lata”, czyli rok Kroniki kota nakręcacza…

– Czasem jednak zastanawiam się, czy fikcja nie zawiera w sobie prawdy bardziej… czy ja wiem… bardziej złożonej.

Lola się waha.

– Nie wiem, czy do końca rozumiem…

– W świecie rzeczywistym dzieje się wyłącznie to, co się dzieje; w fikcji istnieje więcej możliwości: jest to, co mogło się zdarzyć, to, czego się spodziewamy, a nawet to, czego byśmy sobie życzyli, choć zdajemy sobie  sprawę, że nasze pragnienia się nie spełnią.

Zastanawialiście się kiedyś jak to jest wysłuchać historii… o sobie? W dodatku w języku, którym posługujecie się dopiero od jakiegoś czasu? Zastanawialiście się kiedyś jak to jest wejść do antykwariatu i… zostać? Jak to jest mieć świat u stóp i z niego zrezygnować? Jak to jest kochać tak, żeby zostać, kiedy nie ma już nawet materialnej postaci drugiej osoby? Jak to jest walczyć z wiatrakiem historii, który lada moment zdmuchnie was w przepaść? Na tym polega wielkość pisarzy – (…) odkrywają w tobie rzeczy, o których nie miałaś pojęcia. Pozwalają zadawać pytania, których wcześniej nie śmiało się wypowiadać. Już samo zadawanie pytań wzbogaca, a jeśli odpowiedzi są takie, jak u Marian Izaguirre, warto zadawać ich jak najwięcej…

Tamte cudowne lata, reklamowane jako podobne do Cienia wiatru, mnie osobiście bardziej przypominają Dom sióstr. Ale nie o porównania tu chodzi, bo książka Izaguirre sama w sobie jest niepowtarzalna i wywołuje całą gamę emocji z palety tych, które powstają tylko dzięki wartościowym lekturom. 

To powieść o dwóch kobietach, które są w zasadzie jedną i trzeciej, której tamte dwie bardzo pomogą. To też książka o sile i słabości, początku i końcu, małych i globalnych przełomach i związkach przyczynowo-skutkowych, o sprzecznościach życia, które rządzą każdym z nas. To też opowieść o miłości do literatury, która w pewnych okolicznościach potrafi zabijać – po woli lub nagle, lecz zawsze z jednakowym okrucieństwem. Jest w dodatku tak pięknie napisana, że trudno przerwać, a i kończyć żal. Pochłania więc bez reszty. 

Część zdań powieści Izaguirre, jak na przykład to o słowach, które walały się po podłodze lub o przeszłości, która można nosić pod pachą i o dzieciństwie, które może przyczaić się w koszu z owocami, zostaną we mnie już na zawsze. Jest więc pewna symbioza między mną a Tamtymi cudownymi latami. A hiszpańska autorka tak pięknie pisze o książkach:

To pierwsze zdanie… “A jednak pogoda była idealna”…
Zupełnie jakby chodziło o dalszy ciąg, jakbyśmy coś już wiedzieli. Albo przynajmniej czegoś się domyślali.

Tamte cudowne lata nie są lekkie, łatwe i przyjemne. Wymagają pewnego obycia w świecie literatury i historii (lub ja lubię sobie tak to tłumaczyć). Nie są dziełem filozoficznym, ale definitywnie czekają za wymagającego czytelnika – tego, który pławi się nie tylko w treści, ale także w formie.

Są takie książki, które wchodzą czytelnikowi za skórę i sprawiają, że zamiast je pochłaniać, sam zostaje pochłonięty. Wygląda na to, że ja znalazłam kolejną taką w swoim życiu. Tamte cudowne lata skończyły się jednak zdecydowanie za szybko, a jedyny niedosyt, jaki pozostawiły, to ten najmilszy – żal, że tak mało pisze się TAKICH książek. No cóż, oddając po raz ostatni dziś głos Marian Izaguirre, wszystko kiedyś się kończy. Świat się kręci i kolejne rzeczy zapadają za horyzont rzeczywistości.

 

Marian Izaguirre
Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Liczba stron: 408

Ocena: 5,5/6

 

Kronika skończyła dziś rok i nawet się nie spodziewałam, że dostanę od wydawcy taki prezent, zapewne nawet wydawca nie wiedział, jakim prezentem będzie dla mnie ta książka. Swoją drogą, kiedy ja ostatnio napisałam tak bardzo pochlebną recenzję?

 

14 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *