-
Krawczenko wybrał wolność. A dzisiejsi Rosjanie?
Nic nie wiem o plagach piekła, ale wiem bardzo dużo o plagach naszego dzisiejszego życia. Są gorsze, znacznie gorsze, ponieważ spadają na ludzi za życia, nie po śmierci. Wiktor Krawczenko, urodzony…
-
Przewracam kartkę z kalendarza – “27, czyli śmierć tworzy artystę”
Proszę wybaczyć mi ostre słowa, ale inaczej zacząć się nie dało. To trudny dzień, trudny dla kogoś, kto wychowywał się na przełomie lat 80-tych i 90-tych, kiedy pewne nazwiska znaczyły znacznie…
-
“Oczyszczenie” z niepotrzebnej fabuły na rzecz tajemniczości – Andrew Miller i paryskie Niewiniątka
– Budynki składają się głównie z powietrza – poucza go inżynier cytując wielkiego Perroneta. – Z powietrza i pustej przestrzeni. I nie ma na świecie takiej rzeczy, której nie dałoby się rozebrać na…
-
Wsteczny postęp, czyli emancypacja po amerykańsku – Henry James “Bostończycy”
Olive wszystkiego się bała, najbardziej jednak bała się strachu. (…) najbardziej w świecie lubowała się w sporach (Bóg jeden wie, z jakich powodów, skoro okupowała je bólem głowy tudzież dwudniowym pobytem w…
-
Mark Helprin po raz drugi, czyli jak w mrówkoszczelnej kasecie zmieścić całe życie
I znów ze świata Helprina wychodzę poobijana, nieswoja, ale szczęśliwa i zmieniona. I znów mam ochotę do niego wracać, żyć pod jego słońcem, jeść mango i choćby zamknąć się w mrówkoszczelnej kasecie. Tu…
-
Zimowa Islandia, która mrozi (nie tylko) krew w żyłach, czyli “Niechciani” Yrsy Sigurdardóttir
Może po tamtej stronie czeka już na nią jej ptak, syty i szczęśliwy w blasku wieczności. Jednak to byłoby strasznie niesprawiedliwe, gdyby jej życie miało się skończyć (…). Gdy dochodzi do przestępstwa zawsze…
-
Fragment protokołu po spotkaniu Klubu Książki – “Jeśli zimową nocą podróżny” Italo Calvino
Sabatowo, 29.08.2014 vol. 20 Jak miło pisać 20. Protokół i jak skandalicznie pisać go tak późno… Nie mniej jednak, chyląc ze skruchą (ze skruchy?) czoło, przypominam szanownym czarownicom-współsabatnicom, że w obliczu…
-
O “Dwóch kochankach” Marka Harnego, Polsce, której nie polubicie i o tym, co ma do tego Szymborska
Po każdej wojnie ktoś musi posprzątać Jako taki porządek sam się przecież nie zrobi. (…) Ktoś czasem jeszcze wykopie spod krzaka przeżarte rdzą argumenty i poprzenosi je na stos odpadków. Ci, co wiedzieli…
-
Wracając do Lipowa, czyli "Więcej czerwieni"
WIĘCEJ CZERWIENI Wino miało bogaty aromat wiśni i gorzkiej czekolady. Jego głęboka ciemnoczerwona barwa przywodziła jej teraz na myśl kolor krwi. Po medialnym i społecznym sukcesie Motylka Katarzyna Puzyńska wraca do…
-
Dwie książki i dwa spotkania z ryzykiem w tle, czyli “Szelmostwa niegrzecznej dziewczynki” i “Niebezpieczne związki”
Wakacje, wakacje i zaraz po… Ale póki jeszcze trwają, po raz kolejny zachęcę was, miłośników lektury (jak wierzę), do organizowania lub uczestniczenia w kameralnych klubach książki. O moim domowym czytacie niemal co miesiąc…