-
2017, czyli zmiany
No i nadszedł, długo wyczekiwany po trudnym 2016, rok 2017. Długo było tu cicho, ale koniec roku zabił we mnie dużo komórek mózgowych i trochę też tych w innych partiach ciała. To nie…
-
Wrzesień i październik w lekturach – podsumowanie
Kasztany przed moim oknem wyłysiały już zupełnie, pora więc żegnać się z ciepłą i złotą polską jesienią i przywitać tę mniej przyjazną i chłodną, która nieuchronnie przybliża nas do zimy. Czynię to z…