-
Pudełko ze szpilkami [audiobook]
Jak wiecie, nie czytam często powieści „dla kobiet” (wolałabym chwilowo nie wnikać w tę nomenklaturę, choć pewnie pojawią się głosy pań oburzonych — nie chodzi mi o gatunek, ale o grupę odbiorców). Może…
Jak wiecie, nie czytam często powieści „dla kobiet” (wolałabym chwilowo nie wnikać w tę nomenklaturę, choć pewnie pojawią się głosy pań oburzonych — nie chodzi mi o gatunek, ale o grupę odbiorców). Może…