-
Kwiecień plecień, w maju w raju – dwumiesięczne podsumowanie
Wiosna nieuchronnie dąży do swego letniego końca, a dni są coraz dłuższe i żyć się chce. Nieco mniej za to chce się czytać (niepojęte). Jednak przecież nie o to chodzi, by wyrobić…
Wiosna nieuchronnie dąży do swego letniego końca, a dni są coraz dłuższe i żyć się chce. Nieco mniej za to chce się czytać (niepojęte). Jednak przecież nie o to chodzi, by wyrobić…