-
Bez winy – ale czy na pewno?
Wygląda na to, że ostatnimi czasy dopadają mnie powieści trudne, mroczne, wymagające i wyczerpujące. W dodatku niebezpiecznie miejsca ich akcji leżą niebezpiecznie blisko koła podbiegunowego, co tylko dodatkowo potęguje ponury nastrój i chłód odbioru.…
-
Big Book Festival 2016!
Już trzeci rok intensywnie przyglądam się organizacji festiwalu Big Book. Za każdym razem myślę, że już lepiej, intensywniej, pomysłowiej (proszę, jakie słowotwórstwo) być nie może. A potem przychodzi czerwiec kolejnego roku i muszę…