Naukowe gdybanie, czyli “What if?”
Wniosek: jeżeli optymista mówi, że szklanka jest w połowie pełna, a pesymista, że jest w połowie pusta, fizyk robi unik.
Zastanawialiście się kiedyś, co by się stało, gdyby wszyscy ludzie na Ziemi w jednej chwili podskoczyli, albo czy kiedykolwiek na Facebooku będzie więcej profili zmarłych ludzi niż żyjących? A może chcielibyście wiedzieć, ile klocków Lego dotychczas wyprodukowano? Nie? Cóż za niedopatrzenie! A przecież to wszystko da się łatwo wyjaśnić za pomocą czysto naukowych wywodów, które nie znużą nawet zatwardziałych humanistów! Na te i inne pytania odpowiada bowiem były pracownik naukowy NASA, a obecnie rysownik komiksów, Randall Munroe, w książce “What if? A co gdyby? Naukowe odpowiedzi na absurdalne i hipotetyczne pytania”.
Munroe przebiera w pytaniach z właściwą sobie ironizującą gracją zaprawionego w bojach naukowca, który niejedno już widział, o niejednym słyszał i niejedno analizował. Jego odpowiedzi, także te komiksowe, mogą stanowić punkt wyjścia dla rozważań fizycznych, geograficznych, biologicznych, astronomicznych, meteorologicznych, a nawet historycznych. Udowadnia, że proste pytania mogą prowadzić do bardzo skomplikowanych odpowiedzi – i na odwrót – kwestie na pierwszy rzut oka skomplikowane można wyjaśnić za pomocą bardzo prostych obliczeń. Munroe jest dowcipny, piekielnie inteligentny i niebywale mądry, jak na 30-latka. Jego odpowiedzi oraz fakty biograficzne mówią zresztą o autorze wiele – wszak nie każdy rzuciłby pracę w NASA tylko po to, by… odpowiadać na głupie pytania.
“What if?” nie jest infantylną książką dla dzieci, a jednak świat, który tłumaczy jawi się jako dziecinnie prosty. Polecają ją redaktorzy tak opiniotwórczych czasopism jak “The Scientist”, “The Wall Street Journal”, “The Newyorker” czy “The New York Times”, chwalą czytelnicy, (nie bez pewnej podejrzliwości) podziwiają naukowcy.Zasłużenie, bowiem ta książka to idealne połączenie pomysłu i wykonania.
A co gdyby okazało się, że fizyka, matematyka i astronomia są bardzo proste i zrozumiałe? A co gdyby można było wytłumaczyć świat za pomocą zabawnego komiksu? A co gdyby wytłumaczył Wam to ktoś z prawdopodobnie najinteligentniejszych ludzi na naszej planecie? A co gdybyście tak po prostu kupili tę książkę?
***
SKRÓT DLA OPORNYCH
Dla kogo na pewno tak: dla wielbicieli nietypowej formy ksiażki, szczególnie literatury faktu, obdarzonych “montypythonowskim” poczuciem humoru oraz dla fanów “Brainiaca” i “How It’s Made” na kanale Discovery.
Kto powinien unikać: miłośnicy książek poważnych, stricte naukowych lub popularnonaukowych lub czytelnicy niekoniecznie zainteresowani mechanizmami działania wszechświata (i mózgów fizyków).
4 komentarze
tanayah
Ooo, powiem Ci, że mnie skusiłaś! Kocham fizyczne ciekawostki podane w miarę przystępny sposób! I lubię Brainiaka i How it’s made 😀
kotnakrecacz
Czyli książka w sam raz dla Ciebie 🙂
tanayah
Tak :)! Będę jej szukać.
Pingback: