literatura faktu
-
Hawaikum, czyli piękno po polsku
Nieprzyjmowanie do wiadomości realiów można uznać za naszą cechę narodową. Ciągle, jak dzieci, niezadowoleni z rzeczywistości, uciekający od domniemanych porażek, chętnie wkładamy czyjeś kostiumy oraz fantazjujemy o piękniejszych i lepszych światach. Podobno żyjemy…
-
„Hen” tam daleko, na północy Norwegii
Od pierwszej nocy mam nieodparte wrażenie, że mieszkam w camerze obscurze, a każdy obraz, który zostanie rzucony na przeciwległą ścianę, będzie odtąd odwrócony i nieostry, ale jedyny możliwy. Pod koniec drugiej wojny światowej…
-
Fridtjof, co z ciebie wyrośnie?
Dziś mija 86 lat od śmierci Fridtjofa Nansena. Pisałam już o nim wcześniej (KLIK). O nim, o mojej miłości do niego i o dwóch tomach „Farthest North”, które stoją na honorowym miejscu mojej polarnej…
-
A Springer planował się zachwycać…
Czytając „Księgę zachwytów” czy inne książki poświęcone architekturze, proszę jednak nade wszystko pamiętać słowa duńskiego architekta Steena Eilera Rasmussena, który mówił, że „wszystkie budynki należy poznawać czynnie”. Po lekturze należy wyjść z domu i spotkać…
-
Recenzja ekseperymentalna, czyli… o tej książce nie da się napisać!
Permanentny kontakt z literaturą dokonuje się dziś poprzez serial telewizyjny, film, piosenkę popularną i piśmiennictwo internetowe. (…) Wspólnota czytających nie powstaje dziś za sprawą tych samych przeczytanych książek, ale na skutek przekonania, że…
-
Światowy Dzień Książki – Agora, Miedzianka, Wrocław
Kwiecień 2016. Czterysta lat temu umarł William Shakespeare. Trzydzieści lat temu wybuchł pożar w Czarnobylu. Coś się kończy, coś się zaczyna, bo oto hucznie w tym roku obchodzimy Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich.…
-
Droga na północ, czyli norweski Szczygieł
Nasze postrzeganie — to wewnętrzne i to zewnętrzne — jest wciąż sztywno skierowane na kolor skóry. Nasze poczucie obcości, nasz strach i niepewność rejestrują wciąż tylko ciemną masę, nie ludzi, nie jednostki, dobre czy…
-
Trochę wiosny, trochę zimy, czyli „Córka polarnika”
Przede mną lśniła na piasku wielka wyniesiona na mieliznę góra lodowa, wyciągając ku niebu swą długą smukłą szyję. Urzeczona ruszyłam w jej stronę, nagle jednak stanęłam jak wryta. U stóp lodowej góry leżał…
-
W krainie zamieci
Podniecające było myślenie, że te wspaniałe ściany spoglądały na lodową i śnieżną pustynię przez niezliczone stulecia. Nigdy ludzkie głosy nie rozlegały się w tej ciszy i ani jeden człowiek nie widział tego zadziwiającego…
-
Afera i panika, czyli dlaczego nie zgadzam się z reakcjami na raport BN
Zapewne każdy z Was, kto czyta te słowa (a więc choć trochę interesuje się literaturą i czytaniem samym w sobie), zapoznał się już z wynikami ostatnich badań czytelnictwa, jakie cyklicznie przeprowadza TNS Polska…