-
Gimnastyka mózgu, czyli “Jak zbudować wehikuł czasu”
Każdy potrafi podróżować w czasie. Nasze przygody w tym tajemniczym wymiarze są ograniczone, ale naprawdę je przeżywamy. Jeśli chodzi o podróż naprzód, wszyscy znajdujemy się na taśmociągu wiozącym nas przez czas, przesuwającym…
-
Na początku był… negatyw, a jeszcze wcześniej… poczucie humoru – FOTO-RECENZJA
Z dala widać już Ararat, Mandryl wypiął swój aparat, Wykręcając się na pięcie, Robi momentalnie zdjęcie “Alles was da liegt und Kriecht. Bitte, freundliches Gesicht*” *”Czy to w górach, czy na…
-
Drogi Przyjacielu z Moskwy…
Dziękuję za list… Pamiętacie Olega Antonowa, bohatera ‘Zapachu miasta po burzy’? Rękami MUZY i Autora, napisał do mnie list i wysłał moskiewską pocztówkę. Przeczytajcie, bo warto… I pamiętajcie o Ukrainie. I Rosji,…
-
Z kamerą w bibliotece #5 – Daria :)
W dzisiejszej odsłonie cyklu Z KAMERĄ W BIBLIOTECE Kot Nakręcacz wylądował aż w UK 🙂 Tym razem wprosiliśmy się z Puszkinem do Darii i jej biblioteki. To pierwsza odsłona “nieblogerowa” 🙂 …
-
Krótka (i zawiła) historia książek zakazanych
Mówią, by wrzucać ohydę, jaka się przydarza, W studnię niepamięci lub za mur cmentarza I że zło, gdy na kartach księgi zagości, Skazi obyczaje naszej potomności; Matką Występku wszak nie jest poznanie,…
-
Kwiecień plecień i padają rekordy – 10 książek, 4579 stron i 17 wpisów-wiosna! :)
Zwykle tego nie robię, ale dziś wyjątkowo – stosik, który nie jest stosikiem, czyli podsumowanie kwietnia. Stosu nie będzie, ponieważ częściowo książki były ebookami, a część, nawet jeśli analogowa, postanowiła opuścić me skromne…
-
O tym, co łączy Rosję carską i XIX-wieczną Walię i o tym, czego nie wiedział mąż królowej
Wkrótce przyjdzie mi wziąć ostatni oddech. Stanie się to w tym samym miejscu, w którym wzięłam pierwszy. Tym zgrabnym pierwszym zdaniem rozpoczyna się obszerny Carski smok poczytnej walijskiej autorki – Catrin…
-
Długa (bo półwieczna) "Droga do zapomnienia"
Pamiętałem jak jeńcy opowiadali, że jeśli przychodzi ten moment, kiedy nie ma już dla człowieka nadziei, trzeba zabrać ze sobą jednego z katów. Łatwiej powiedzieć niż wykonać, zwłaszcza, jak ma się dwie…
-
Z kamerą w bibliotece #4 – Tosia Antonina i Naczytane
Dziś wchodzimy z butami do biblioteki Tosi Antoniny, prowadzącej blog Naczytane. I po raz kolejny zmieniamy zupełnie typ literatury – bardzo daleko od moich faworytów, ale cóż – w różnorodności siła! 🙂 1.…
-
O człowieku, który przechytrzył wywiad Trzeciej Rzeszy – “Agent Garbo”
Są trzy rodzaje ludzi, (…) ci, którzy sprawiają, że rzeczy się dzieją; ci, którzy przyglądają się, jak rzeczy się dzieją i ci, którzy są zawiedzeni tym, co się stało. Zdecydowanie pierwszym rodzajem…