Drogi Przyjacielu z Moskwy…
Dziękuję za list…
Pamiętacie Olega Antonowa, bohatera ‘Zapachu miasta po burzy’? Rękami
MUZY i Autora, napisał do mnie list i wysłał moskiewską pocztówkę.
Przeczytajcie, bo warto…
I pamiętajcie o Ukrainie. I Rosji, w której niewiele się zmienia. Może tylko twarz człowieka u władzy.