-
Kwiecień plecień i padają rekordy – 10 książek, 4579 stron i 17 wpisów-wiosna! :)
Zwykle tego nie robię, ale dziś wyjątkowo – stosik, który nie jest stosikiem, czyli podsumowanie kwietnia. Stosu nie będzie, ponieważ częściowo książki były ebookami, a część, nawet jeśli analogowa, postanowiła opuścić me skromne…