-
Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek
Dawno nie czytałam książki, która wygrałaby z nocną burzą i pośpiechem codzienności. Dawno też nie czytałam książki, którą pochłonęłabym jednym tchem w pół nocy i pół poranka. Zachęcona tytułem i zniechęcona…
-