“Trzynasta opowieść”

“Trzynasta opowieść” jest jedną z tych książek, do których chce się wracać, dlatego też wróciłam. Absorbuje uwagę i wciąga bez reszty zarówno fabułą jak i pisarskim stylem. Choć zdarzają się tam fragmenty, a nawet wątki, napuszone i nieco może grafomańskie, całość ma postać małego arcydzieła. Być może przesadzam, ale Klimat powieści jest tajemniczy, może nawet[…]

PUSZKIN I FABRYKANTKA ANIOŁKÓW

  Szczypta nieobliczalności, gram mroku pomieszanego z zagadkowością i pół litra napięcia – czyli przepis na to, jak połknąć 500 stron w dwa dni.   “Fabrykantka aniołków” to książka, którą czytałam z prawdziwą przyjemnością. Mimo pewnych niedociągnięć, trzyma w napięciu i naprawdę trudno się od niej oderwać. Pewnie dlatego, kolokwialnie mówiąc, połknęłam tak szybko te[…]

O tym jak Puszkin podróżował z Kapuścińskim… za Herodotem

    Podróże z Herodotem to książka osobista, może nawet zbyt osobista, pełna migawek z podróży Kapuścińskiego, jego przemyśleń, dygresji i dygresji od dygresji. Są w niej fragmenty, które czyta się z zapartym tchem, są inne – trochę nijakie i chaotyczne. Wyobrażałam sobie, że będzie dotyczyła jego podróży do miejsc, które dwa tysiące lat wcześniej[…]