Nieobecność jako nadmiar
Już o tym chyba wspominałam, ale Haruki Murakami napisał kiedyś (teraz zupełnie nie potrafię sobie przypomnieć, w której powieści), że brak jest tak naprawdę czymś dodatkowym, a nie ujmującym czegoś – obecnością braku, czymś więcej, nie mniej. Miałam ten wniosek z tyłu głowy przez całą lekturę „Nieobecności” Krzysztofa Chronowskiego. Powieść to kronika rodzinnych braków w[…]