Ze starszej półki: „Na oślep” Siri Hustvedt
Wyglądał obco. Czułam się tak, jakbym widziała go po raz pierwszy, poza tym reszta odpowiadała dokładnie temu, co zapamiętałam. Ale dlaczego on się zapodział gdzieś w zakamarkach mojej pamięci? Ilu jeszcze podzieliło jego los? — zastanawiałam się. Ludzie, przedmioty, widziane i zapomniane, nie zostawiające po sobie śladu, nawet świadomości tego, że ich brakuje. Iris Vegan[…]