“W zakątku cmentarza, czyli koniec wieczności”, bo tytuł oddaje wszystko

    Po tamtej stronie cmentarza musieli się bardzo starać, żeby oswoić śmierć, żyjąc z jej piętnem od urodzenia. Chodzili w pożegnalnych ciałach, uczyli się, przyzwyczajali, a gdy trudna sztuka wreszcie jako tako się udała, nagle wyszło na jaw że to jeszcze nie koniec udręk, że nie można zbyt mocno przyzwyczaić się do nowego trwania.[…]

Świat, którego nie chcielibyście doczekać i droga, której nie chcielibyście przebyć, czyli Cormac McCarthy

    Ludzie zawsze myśleli o jutrze. Ja w to nie wierzyłem. Bo jutro nie myślało o nich. Nawet nie wiedziało, że są. Droga jest przyczyną i skutkiem. Droga jest fabułą. Początkiem, końcem i środkiem. Droga jest wszystkim i niczym, bo w powieści Cormaca McCarthy’ego o tym tytule, świat już nie istnieje, noce są ciemniejsze[…]

Kot nakręcacz w Ameryce, czyli "Deliryczny Nowy Jork"

    Miasto Uwięzionego Globu ma ułatwić sztuczne poczęcie i przyspieszone narodziny różnych teorii, interpretacji, konstruktów myślowych i propozycji, a także ich urzeczywistnienie w realnym Świecie. To stolica Ego. Nauka, sztuka, poezja i różne formy szaleństwa rywalizują w niej w idealnych warunkach o to, która z nich sprawniej wymyśli, zniszczy i odbuduje świat zjawiskowej Rzeczywistości.[…]

Czeski film w reportażach, czyli Mariusz Szczygieł "Zrób sobie raj"

  Kiedy myślę o panu Hrabalu i o tym, co dał ludzkości, przychodzi mi na myśl słowo „oszustwo”. Pan Hrabal nas wszystkich, proszę Państwa oszukał. I Czechów, i Polaków, i Włochów też, bo jego książki są przez nich uwielbiane. Otóż pokazał nam, że wszystko, co nas spotyka jest czymś cudownym. (…) Głupie okazuje się u[…]

Wszystko, czego nie chcielibyście wiedzieć o Polsce, czyli “Najlepsze buty na świecie”

A kiedy już kopiec powstanie, zmieni się bardzo wiele. Odwiedzający zrozumieją wreszcie, że wojna jest złem. Przyszłe pokolenia przystaną w zadumie przed tajemniczą, trawiastą kopułą, którą w spadku pozostawili dla nich ostatni więźniowie kacetów. Z potężną konstrukcją (sto metrów średnicy, trzydzieści pięć metrów wysokości, wewnątrz sala konferencyjna na osiemset miejsc, sale seminaryjne, koncertowe i wystawiennicze,[…]

Zima zaskakuje, Levi Henriksen niekoniecznie, za to "Śnieg przykryje śnieg"

  Potraficie stworzyć historię z obrazków przedstawionych na zakładkach? Kombinujcie! 🙂 Ja tymczasem zapraszam na recenzję powieści norweskiego pisarza Leviego Henriksena Śnieg przykryje śnieg, której premiera na polskim rynku wydawniczym właśnie dziś!   ***   Odkąd stał się dorosły, przestał lubić zimno. Przed palącym słońcem i falą upałów zawsze można się gdzieś ukryć. Mróz odnajdzie[…]

Najpiękniejsze… czyli dlaczego czasem warto ocenić książkę po okładce- podsumowanie roku 2014

  Mówi się, że nie należy oceniać książki po okładce. Ale niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto nigdy nie kupił książki z powodu jej pięknego wydania! Przy obecnych możliwościach programów typograficznych i maszyn drukarskich książka może żyć własnym życiem, olśniewać urodą i zaskakiwać pomysłowością. Przeczytajcie kilka subiektywnych słów o tych, które w ubiegłym roku zaskoczyły[…]

Czarny diabeł z Ukrainy, czyli ten, który tkwi w serze

[Słowo się rzekło, pierwsza książka, którą dokończyłam w tym roku jest… czarna. Wydana przez Czarne, rzecz jasna. Na tapetę poszedł Diabeł tkwi w serze Jurija Andruchowycza, zbiór esejów, które ukazywały się wcześniej w prasie polskiej i ukraińskiej.] Proszę wybaczyć cynizm, ale grzechem byłoby nie wykorzystać takiego “materiału ludzkiego”. W pewnym sensie jest on idealny jako[…]

Amsterdam w miniaturce i słodki deser, czyli powieść Jessie Burton “Miniaturzystka”

    Wreszcie Johannes sięga po kotary i rozsuwa je teatralnym, zamaszystym gestem. Kobietom zapiera dech. Odsłania się wnętrze kredensu, podzielone na dziewięć segmentów – jedne wyłożone wytłaczaną złotem tapetą, inne drewnianą boazerią. – To ten dom – szepcze Nella. – Twój dom – poprawia ją Johannes z zadowoleniem. – Dużo łatwiejszy w utrzymaniu –[…]

Opowieść o pięknej książce w jeszcze piękniejszym wydaniu – "Strange library" Murakamiego

 If you don’t hurry you’ll be lost for eternity, said the girl-who-was-a-starling.   Każde dziecko wie, że biblioteka to miejsce magiczne. Ale dzieci dorastają i jako dorośli często o tym zapominają. Na szczęście nieliczni z tych, którzy pamiętają, potrafią pisać książki. A jeśli robi to ktoś taki jak Murakami, wydaje ktoś taki jak brytyjski wydawca[…]